2019-10-16

Niebieska Karta a rozwód.

Małżeństwo niestety nie składa się z samych przyjemnych chwil. Już nawet rota przysięgi małżeńskiej uprzedza małżonków, że z pewnością nadejdą trudniejsze dni. To właśnie one pozwalają stwierdzić, czy powstały związek jest już wystarczająco scementowany, a w konsekwencji – czy przetrwa próbę czasu. Niestety czasem bywa i tak, że proporcja między chwilami szczęścia i trudniejszymi okresami bywa zachwiana na korzyść tych ostatnich.

Co w sytuacji, gdy w małżeństwie pojawia się przemoc? Może ona prowadzić w skrajnych przypadkach do pobicia lub nawet długotrwałego znęcania (zarówno fizyczne, jak i psychicznego). Jej ofiara nie jest jednak pozostawiona na własną rękę, a z pomocą idą wprowadzone w naszym kraju odpowiednie instytucje. Oprócz oczywistych rozwiązań, jak np. zgłoszenie sprawy na Policję, istnieje możliwość założenia Niebieskiej Karty. Procedura ta to kompleksowe narzędzie obejmujące ogół czynności podejmowanych i realizowanych przez przedstawicieli jednostek organizacyjnych pomocy społecznej, gminnych komisji rozwiązywania problemów alkoholowych, Policji, oświaty i ochrony zdrowia, w związku z uzasadnionym podejrzeniem zaistnienia przemocy w rodzinie.

Objęcie procedurą Niebieskiej Karty nie jest szczególnie skomplikowane (wystarczy wypełnić kilka formularzy). W ramach niej funkcjonariusz Policji (jak również inne podmioty, np. pracownik socjalny jednostki organizacyjnej pomocy społecznej, przedstawiciel oświaty oraz członkowie zespołu interdyscyplinarnego lub grupy roboczej) m.in. udziela osobie, co do której istnieje podejrzenie, że jest dotknięta przemocą w rodzinie, niezbędnej pomocy, w tym udziela pierwszej pomocy; organizuje niezwłocznie dostęp do pomocy medycznej, jeżeli wymaga tego stan zdrowia osoby, co do której istnieje podejrzenie, że jest dotknięta przemocą w rodzinie; podejmuje, w razie potrzeby, inne niezbędne czynności zapewniające ochronę życia, zdrowia i mienia osób, co do których istnieje podejrzenie, że są dotknięte przemocą w rodzinie; przeprowadza na miejscu zdarzenia, w przypadkach niecierpiących zwłoki, czynności procesowe w niezbędnym zakresie, w granicach koniecznych do zabezpieczenia śladów i dowodów przestępstwa oraz podejmuje działania mające na celu zapobieganie zagrożeniom mogącym występować w rodzinie, w szczególności składa systematyczne wizyty sprawdzające stan bezpieczeństwa osoby, co do której istnieje podejrzenie, że jest dotknięta przemocą w rodzinie.

Dowody zebrane w ten sposób mogą okazać się niezwykle cenne na potrzeby procesu rozwodowego, gdy ofiara przemocy będzie domagać się rozwodu z wyłącznej winy współmałżonka stosującego przemoc, a także ułatwić może nakazanie wobec tego małżonka eksmisji w wyroku rozwodowym, która uzasadniona jest tylko wówczas, gdy swym rażąco nagannym postępowaniem małżonek uniemożliwia wspólne zamieszkiwanie. Osoba dotknięta przemocą w rodzinie może ponadto żądać, aby sąd zobowiązał do opuszczenia mieszkania członka rodziny wspólnie zajmującego mieszkanie, który swoim zachowaniem polegającym na stosowaniu przemocy w rodzinie czyni szczególnie uciążliwym wspólne zamieszkiwanie, przedłożenie Niebieskiej Karty w takim postępowaniu może więc przesądzić o uwzględnieniu wniosku. Co więcej, dowody zebrane w toku procedury (np. obdukcje lekarskie) mogą stanowić podstawę złożenia zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, a w konsekwencji prowadzić do skazania domowego agresora.

Jest jednak i druga strona medalu. Jak już wskazałem, procedura Niebieskiej Karty to bardzo cenne źródło dowodów. Również tych źle pojmowanych. Strony, a przede wszystkim sąd muszą zachować czujność. Często niewinni małżonkowie bywają ofiarami bezpodstawnych oskarżeń ze strony skonfliktowanych partnerów, którzy wykorzystują instytucję Niebieskiej Karty dla ukazania się jako ofiary rzekomej przemocy domowej i przedstawienia drugiego małżonka w negatywnym świetle. Aby temu zapobiec, warto zawczasu zadbać o kontrdowody w postaci na przykład nagrań telefonem komórkowym rzekomych awantur wszczynanych przez partnera, by wykazać, że obarczanie małżonka stosowaniem przemocy jest jedynie podłą mistyfikacją.

Mateusz Fonfara

radca prawny

 

Żadnej z informacji zawartych w witrynie nie należy traktować jako porady prawnej ani oferty świadczenia usług prawniczych, o czym więcej w zakładce „Polityka prywatności i zastrzeżenia prawne”.

Powrót